Łączna liczba wyświetleń

piątek, 24 lutego 2012

Scenariusz część 30

W piwnicy
F- Nino, jak rozwiązaliście zagadkę?
N- Eddie to rozgryzł.
F- Eddie?To on o wszystkim wie? < patrzy zdziwiony >
N- Tak wie i dużo pomaga.
F- Ale... Ale dlaczego go tu nie ma?
N- Ponieważ razem z Patricią szedł na koncert.
F- Aha.
N( otwiera przejście )
F- Nino uważaj < łapie ją za rękę >
N- Spoko Fabian. Dam sobie radę < uśmiecha się >
F (odwzajemnia uśmiech)
N- Teraz ty
F- Ok < przechodzi >
N- Widzisz wcale nie było tak trudno < śmieje się >
F- Bardzo zabawne.
N- Dobra dosyć. Tutaj jest ściana i nic więcej < wskazuje na skałę >
F- Poczekaj. Tu są jakieś znaki < podchodzi bliżej >
N- Gdzie? < staje koło niego >
F- Popatrz. Zabrałem ze sobą tę książkę od wujka. To oznacza "trzy', to "w prawo", a to "klucz".
N- Raz, dwa, trzy < liczy> Dobra co teraz? < patrzy z niecierpliwością >
F- Masz klucz?
N- Tak < wyciąga kluczyk >
F- OK. Poszukajmy dziurki < przygląda się ścianie > Tutaj < wskazuje na pewne miejsce>
N< otwiera drzwi >
F- Idziemy?
N- Tak. Zabrnęliśmy tak daleko. Warto przyjrzeć się trzeciemu zadaniu < uśmiecha się >
F- Ok. Pójdę pierwszy < wchodzi >
N( idzie za nim )
F- Co to jest? < wskazuje na dziwny instrument po środku pomieszczenia >
N- Nie wiem, ale chyba musimy wracać < wychodzą >
Na górze
A- O Alfie, czy ty musisz być tak bardzo Alfowy?
Al- Muszę < kiwa głową >
A- Bądź cicho, bo nas ktoś przyłapie.
Al- Amber przestań. Victora nie ma w domu, a Vera śpi na strychu < wzrusza ramionami i udaje samolot >
V- Victor właśnie wrócił i zastanawia się co wy tu robicie < wchodzi do salonu >
Al- UPS....
A- Bo my... my... ten... no...
V- Mów.
A- Jesteśmy na randce < przytula Alfiego >
V- Wy ? < patrzy z głupią miną >
A- No tak. A przeszkadza to panu? < patrzy wyzywająco >
V- Eeee... nie... Ale marsz do pokoi. Jutro wyczyścicie wszystkie toalety < daje szczoteczki >
A- Fuu.... zniszczę sobie paznokcie. < Alfie i Amber wychodzą >
N- Uff... Udało się < pojawia się w kuchni >
F- Tak. Gdzie Alfie i Amber? < rozgląda się zauważa wściekłego Victora>
V- Niech zgadnę wy też byliście na randce?
N- Eeee... Tak?
V- Do pokoi. Jutro się z wami rozliczę.
N- Dobranoc Fabian < uśmiecha się >
F- Pa Nino < odwzajemnia uśmiech >
V < rozgląda się po kuchni >
Rano
Jo- Cześć wszystkim < wchodzi >
W- Hej.
N- Hejka < wchodzi >
W< z wyjątkiem Joy> Cześć.
F- Hej Nino. Słuchaj musimy pogadać.
Jo< patrzy wściekła. Idzie do kuchni >
Se- Musisz to zrobić teraz. Dolej jej to soku albo jedzenia < daje buteleczkę i znika>
Jo- Ok < wraca do pokoju>
N- Zaraz wracam < wstaje idzie po chleb >
Jo
F- Tak? < patrzy zaskoczony >
Jo- Nieważne < wraca do siebie>
N- Ok. Jak myślicie trudna będzie ta klasówka?
F- Nie wiem.
N- Mam nadzieję, że nie < pije sok >
Jo< patrzy z błyskiem w oku>
N < robi się zielona i upada>
F- Nino, Nino < klęka koło niej > Niech ktoś wezwie pogotowie. Ona nie oddycha....

2 komentarze:

  1. Odpowiedzi
    1. Dzisiaj późnym wieczorem, bo muszę zrobić jeszcze fizykę, polski i WOS, więc zostały mi ze dwie godziny lekcji :(
      Postaram się, jak najszybciej skończyć :D :D
      I obiecuję, że jutro dwa scenariusze :D :D

      Usuń