Łączna liczba wyświetleń

wtorek, 27 marca 2012

Scenariusz część 46

A- To... < upada >
Al- Amber, Amber! Nie żartuj sobie! Wstawaj! < przyklęka obok >
A< budzi się > Gdzie ja jestem?
Al- Nie pamiętasz? W kinie < przerażony >
A- Kim ty jesteś? < siada >
Al- O nie, nie, nie. Chodź do domu < ciągnie ją za rękę >
A- Do czyjego domu? < wyrywa się >
Al- Twojego. Chodź.
A- Wolałabym iść do centrum na zakupy. Kupisz mi buty?
Al- Tak jasne. Chodź już < ciągnie ją do domu >
W salonie
M< siedzi i czyta książkę >
Se< pojawia się >
M- Ktoś tu jest? Ostrzegam Jerome, jeśli to Twój kolejny kawał... < rozgląda się >
Se- To nie jest żart. Musisz mi pomóc < szeptem >
M- Kto to mówi? < przerażona >
Se- To wszystko przez Wybraną. Ona mnie tu więzi. Musisz mnie uwolnić.
M- Kim ty jesteś? < wstaje >
Se- Jestem kobietą, którą uprowadziła Nina Martin.
M- Gdzie ty jesteś? Uwolnię Cię!
Se- Nie wiem, gdzie jestem. Musisz mi pomóc i wykonać kilka zadań w piwnicy.
M- Ok. Postaram się < zahipnotyzowana >
Se- Świetnie, dam Ci znać < znika >
M- Nareszcie dowiem się, co oni kombinują < z uśmiechem >
U Niny i Amber...
N- Alfie, mógłbyś pukać, kiedy wchodzisz < odkłada książkę >
Al- To sytuacja wyjątkowa. Chodzi o Amber. Ona..
A- Kto to Amber? Znam ją ? Fajna jest? < zaciekawiona bierze błyszczyk >
N- Alfie, co się stało? < patrzy na Amber>
Al- Ona chyba została napadnięta przez UFO!
N- A tak na serio? < przewraca oczami >
Al- Upadła i straciła pamięć.
N- To niedobrze. Gdzie Fabian ?
Al- Całuje się... Ups... < zatyka sobie usta >
N- Całuje się z Joy?! < ze smutkiem>
Al- Nie z... kotem?
N- Dzięki Alfie. Posiedź tu z Amber i wytłumacz jej najważniejsze szczegóły, a ja zrobię coś do picia < wychodzi >
Al- Ok. Ty jesteś Amber Millington. Najpiękniejsza, najlepiej ubrana dziewczyna w szkole.
A- To cudownie, ale że ja? < zdziwiona >
Al- Tak. Nie masz chłop... To znaczy masz chłopaka < z chytrym uśmiechem >
A- Kogo? Przystojny jest? < rozgląda się >
Al- Taak... To ja < robi piruet >
A- Aa... < zawiedziona >
Al- Byliśmy już na wielu randkach... < opowiada >
W salonie
N< wchodzi, podchodzi do lodówki, bierze sok pomarańczowy>
F& Jo< wchodzą >
Jo- Fabe's było świetnie. Musimy to powtórzyć.
N< chowa się za regał >
F- Jasne. Bardzo chętnie. To cześć < całuje ją >
N < płacze >
F< wchodzi do kuchni, nikogo nie zauważa wychodzi >
N< idzie do piwnicy... >

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz